Na miejscu nasza energiczna towarzyszka nie traciła czasu na zbędne ceregiele. Szybko przejrzała niemal każdy zakątek, zajrzała pod każdy konar...
...a kiedy trafiła na właściwą ścieżkę - zaczęła dreptać jak szalona...
...szybko wpadła na pierwszy ślad wiosny! Jest jedna rzecz na tym świecie, którą sportowa Panienka, lubi bardziej od sportu, i są to...
...K-W-I-A-T-U-S-Z-K-I!!!!
Ale, ale. Gdzie podział się Pan O.C.T.O? Przecież przyjechał tu razem z nami.
(ciąg dalszy nastąpi...)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz